.

.
.
.

niedziela, 28 grudnia 2014

Ważne jest, aby pozwolić pewnym rzeczom odejść [...]

Ważne jest, aby pozwolić pewnym rzeczom odejść. Uwolnić się od nich. Odciąć. Zamknąć cykl. Nie z powodu dumy, słabości czy pychy, ale po prostu dlatego, że na coś już nie ma miejsca w twoim życiu.

Imię: Tenebris
Nazwisko: Interfectorem z rodu Lunam
Pseudonim/Przydomek: Łowca
Płeć: Kobieta
Wiek: 23 lata
Narodowość: Utrzymuje, że pochodzi z Krainy Lodu, jednak nie jest to pewne.
Rasa: Mieszaniec. Trochę w niej Umbragena, trochę człowieka, a nawet demona.
Charakter: Tenebris jest na co dzień oschłą i drwiącą osobą. Podejrzliwa na każdym kroku, również uważna, bo przecież trzeba chronić swoje sekrety, prawda? Większość określa ją jako wyzbytą z uczuć, bezlitosną zabójczynię czy też wojowniczkę. To w dużym stopniu jest prawdą, w dużym stopniu nie oznacza, że w stu procentach! Posiada ona uczucia, ale woli trzymać je na wodzy. Nie cierpi oddawać się rozkoszom takim jakim większości przychodzi na myśl słysząc to słowo. Trzyma się na uboczu, lecz i tak wyróżnia się z tłumu nie tylko ozdobami odstraszającymi kilka ras, sam styl ubioru w szczególności wystarcza. Ponad wszystko kocha droczyć się z mężczyznami. Traktuje to jak zabawę. W jej kamiennym sercu tli się maleńka iskierka czegoś co nazywane jest dobrem. Tak, potrafi być miła i wychodzi jej to świetnie. Tylko zachowuje się ciepło wobec osób, które zna wręcz doskonale, a takich osobników jest kilku. Buntownicza, często wywołuje bójki z których wychodzi zwycięsko. Co prawda nie jest zbyt silna, lecz bardzo uparta i zacięta, to jej atuty. Potrafi plunąć komuś w twarz- niezależnie od pozycji czy płci. Uważana za osobę bez sumienia czy nawet honoru... bzdura! Kobieta ma honor, chodź co prawda jest on nikły, sumienie było tępione przez jej rodziców, ale została w niej malutka cząstka dobroci i współczucia oraz poczucia, że źle zrobiła postępując tak i tak. Przechodząc do tematu naprawdę gorących uczuć zwanych miłością... nigdy nie zaznała jej w postaci rodzicielskiej czy też uczucia co do płci przeciwnej, chodź mężczyźni oglądali się za nią.
Wzrost: 179 cm
Aparycja: Wysoka kobieta o kruczoczarnych włosach i niezwykłych, czerwono-brązowych tęczówkach. Wracając do włosów- sięgają one do biustu, są idealnie proste i błyszczące w świetle księżyca. Wzrost... hm... oj dawno tego nie mierzyła lecz ma około metra osiemdziesiąt. Często nosi makijaż, który nawiasem mówiąc bardzo jej pasuje. Nigdy nie zobaczysz jej bez srebrnego naszyjnika oraz pasujących do niego kolczyków.
Umiejętności: Mimo mieszanki krwi jaka w niej płynie- nie posiada nadludzkich zdolności, a jedynie:
○ Włada bronią białą,
○ Jeździ konno, jak i na swoim "potworku",
○ Ma nieco bardziej wyczulone zmysły, niż człowiek,
○ Szybkość i siła to jej atuty.
Gildia: Zawitała prawie wszędzie. Często posłuży chwilkę w Wilkach, potem "pobawi się" z Lodowym Koszmarem, jednak pozostaje wolnym strzelcem.
Historia: Burzowa noc 23 lata wstecz. W pięknym domu rozbrzmiał płacz dziecka- pierwszego potomka Patrici i Orlycha. Ku uciesze młodych małżonków była to dziewczynka. Zdrowa, troszkę zbyt pulchna. Nie narzekali na wieczny hałas w domu, to też przynosiło radość. Służki pomagały w wychowaniu dziedziczki majątku. Jednak gdy osiągnęła wiek siedmiu lat, zaczęła niepokoić. Czym? Stanowczością, niezależnością i mocą słowa. Coraz częściej uciekała, aby pobyć w samotności. Kochała być sama, wtedy mogła odpocząć. Męczyły ją ciągłe lekcje etykiety, skupienie służby na jej osobie. Zbawieniem okazało się rodzeństwo. Pierwszej siostry doczekała się dzień po ósmych urodzinach. Wtedy odsapnęła, ale też zrodziło się w niej zamiłowanie do podróży i przygód. Kolejne bobasy przyszły na świat rok po Ianie. Dorastająca Tenebris umykała uwadze starszych. Zaszywała się w bibliotece domowej lub po prostu wychodziła na zewnątrz. Psychicznie dorastała o wiele szybciej niż rówieśnicy, zapewne przez swoje zamiłowanie do ksiąg. Jednak nawet to miało swoje konsekwencje- oddalała się od reszty. Lata mijały szybko, dziewczyna dorastała zamykając się coraz bardziej. Podczas osiemnastych urodzin, pomimo błagań rodziny, odeszła. Zaczęła się jej przygoda. Podczas podróży odnalazła dziwne zwierze. W krótkim czasie zdobyła jego zaufanie, oswoiła. Miała do czynienia z niemalże wszystkimi gildiami. Została pewnego rodzaju najemnikiem, osobą od brudnej roboty. Przyjmowała zlecenia, jednak tylko te, które odpowiadały jej standardom.
Rodzina:
○ Rodzice- Patricia Lumen i Orlych Interfectorem
○ Rodzeństwo- Iana, Bell i Ksantos Interfectorem
Partner: Zacznijmy od tego, czy ktoś z nią wytrzyma.
Inne:
○ Jej imię tłumaczy się jako Ciemność lub Mrok.
○ Jest przywiązana do fauny i flory.
○ Nigdy nie rozstaje się ze swoją biżuterią.
○ Najczęściej nosi rękawice zrobione z mieszanki metali.
○ Ma zwierzaka nieznanej rasy. Wabi się Tropiciel


○ Inne zdjęcia:


Login/Email: Korra10 | moonwilczycaksiezyca@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz