.

.
.
.

sobota, 14 lutego 2015

Od Zevrana - Cd. Marionette

Dziewczyna usiłowała mnie zahipnotyzować. Sukuby są bardzo sprytne, ale ja jestem synem jednej z nich. Hipnozy i sztuczki tych dziewcząt nie działają na mnie. Ale skoro tak woli...
Skłamałem co do swojego pochodzenia. Po co miała wiedzieć za dużo? To miała być jednorazowa przygoda. A ona tego chciała.
Zaprowadziła mnie do gospody. Było tu kilka sympatycznych kobiet. Dziewczyny uśmiechały się, część z nich siedziały z partnerami. Marion pociągnęła mnie na górę. Do małego pokoiku. Były tam nie wielkie okna, teraz zasłonięte ciężkimi kotarami. Kobieta popchnęła mnie na łóżko. Było miękkie. Pościel z fioletowego aksamitu, muskała skórę .

Podwinęła sukienkę ukazując udo. Było bardzo atrakcyjne, jak całe jej ciało.
- Czy jesteś tu tylko z powodu zachcianek? Czy raz mnie wykorzystasz i odejdziesz na zawsze? Odpowiadaj!
- Nie tak ostro królewno.- uśmiechnąłem się- Szukam tylko przygody i myślę że tobie to odpowiada. Czyż nie?

< Marionette?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz