.

.
.
.

środa, 17 grudnia 2014

Jesteś słaby. Dlaczego jesteś słaby? Ponieważ brak ci nienawiści.

Bez maski
Imię: Oliver Micheal
Nazwisko: Twinning
Pseudonim: Razjel
Płeć: Mężczyzna
Wiek: Nieznany, wygląda na około 21 lat
Narodowość: Kraj Pustyni
Rasa: Sam nie jest do końca pewien. Coś pomiędzy demonem, a człowiekiem.
Charakter: Przeważnie spokojny, skryty, pogodny, łagodny, bardzo trudno wyprowadzić go z równowagi, jednak pomimo przyjaznej natury, woli towarzystwo książek i własnych szkiców niż realnych postaci. Niezwykle kreatywny- jest w stanie przerwać każdą czynność, by zapisać bądź naszkicować to, co właśnie wpadło mu do głowy. Czasami aż zbyt dobrze wychowany. Prawie nigdy się nie uzewnętrznia. Przeważnie wysłuchuje innych i pociesza, jednak rzadko ktoś zwraca się do niego o pomoc, a jeszcze rzadziej ją otrzymuje. Uwielbia koty, słodycze, książki i sztukę- w tym muzykę. Ma dystans do świata, a wydarzenia rozgrywające się dookoła niewiele go obchodzą. Nienawidzi polityki. Jak dotąd tylko dwa razy stracił nad sobą panowanie i w obu przypadkach skończyło się to katastrofą.
Wzrost: 185 cm
Aparycja: Wysoki blondyn o błękitnych oczach i łagodnym, rozmarzonym uśmiechu. Najczęściej zakłada płaszcz w różnych odcieniach szarości ze złotymi wstawkami i długim, rozdwojonym ogonem, maskę nosi jedynie w wyjątkowych sytuacjach.
Umiejętności:
-Zna większość istniejących zaklęć na pamięć, jednak gorzej z ich wykonaniem. Najlepiej wychodzą mu zaklęcia destruktywne- jest beznadziejny w magicznym tworzeniu czegoś
-Pięknie rysuje i gra na skrzypcach
-Mimo braku zdolności w przypadku zaklęć leczniczych, jest całkiem sprawnym weterynarzem
-Kiedy dotknie czegoś lub kogoś, poznaje jego historię (dlatego prawie zawsze nosi rękawiczki)
-Nieźle radzi sobie z zaklęciami i pieczęciami związanymi z błyskawicami
Gildia: Władcy Mgieł- Adept
Historia: Oliver miał czternaście lat, kiedy po jego ojca przyszli dwaj zamaskowani mężczyźni. To było jakąś godzinę lub dwie po narodzinach jego najmłodszej siostry. Ojciec zaprosił nieznajomych do salonu, a dzieciom kazał pójść na górę, po czym zawołał najstarszego z rodzeństwa, wtedy dwudziestoletniego Rafaela. Chłopak od początku nie zamierzał słuchać poleceń i skrył się pod schodami. Nie wiedział, o czym rozmawiali, jednak nie była to przyjacielska pogawędka. Ojciec krzyknął coś w dziwnym języku, powietrze jakby nagle zaczęło ważyć kilka ton. Zorientował się, że była to bariera odgradzająca salon od reszty domu.
Potem wszystko potoczyło się bardzo szybko. Rafael dobył miecza, podobnie dwaj nieznajomi. Trzy klingi błysnęły w chwiejnym świetle kandelabrów i wbiły się w ojca.
Nie pamięta, co się wydarzyło potem. We wspomnieniach pozostała tylko narastająca wściekłość i żal do brata i ojca. Obudził się w gruzach domu. Zaczął szukać rodziny. W gruzach znalazł tylko trupy obcych. Ani śladu brata, matki czy reszty rodzeństwa. Wkrótce odnalazł ich w mieście, jednak, gdy upewnił się, że są bezpieczni, nie miał serca spojrzeć im w oczy. Powrócił do zgliszcz pałacu, zebrał najpotrzebniejsze rzeczy i wyruszył w podróż.
Po latach szwendania się, na którejś z wielu pustyń natrafił na dziwnego mężczyznę. Nie dało się określić jego wieku- mógł być stary jak i zarówno bardzo młody. Pustelnik ugościł go i zaczęli rozmawiać. Gdy dowiedział się, że Oliver nie wie którędy iść, zaproponował, że pokaże mu drogę. Chłopak nie spodziewał się, że dziwny mężczyzna rozumie przez to uczenie go.
Pewnego razu mistrz wysłał go na krótką wyprawę, kiedy wrócił, zamiast chatki zastał kartkę przyczepioną do obroży kota. Mężczyzna poinformował go w liście, że nauczył się wszystkiego, czego mógł pozostając w odosobnieniu, a teraz czas na zmierzenie się z przeszłością i przyszłością.
Oliver wrócił do rodzinnego miasta, wreszcie czując się godzien spojrzeć rodzinie w twarz. Zanim przybył, wszyscy sądzili, że nie żyje. Nie spotkał starszego brata, co go ucieszyło- nie był pewien, co wydarzyłoby się, gdyby się spotkali. Rok później ponownie wyruszył w podróż, pragnąc dokończyć nauki. Zaciągnął się do Gildii Magów. Jednak nienawiść do brata pozostała.
Rodzina:
Ojciec nie żyje, matka; Elisabeth Twinning, starszy o sześć lat brat; Rafael Twinning, młodszy o dziewięć lat brat; Yugo i młodsza o czternaście lat siostra; Gabrielle
Partner: -
Inne: Oliver jest leworęczny, a jego ulubiony słodycz to czekolada (oddałby za nią życie).
Login: Lady Uchiha


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz