.

.
.
.

poniedziałek, 15 grudnia 2014

Od Raphaela - Cd. Rakanotha

Raphael spojrzał z bólem na Malthaela, po czym skierował swój wzrok na Rakanotha.
- Naprawdę chcesz zabrać jej wolność? - Zapytał cicho i nie czekając na odpowiedź, zniknął.
Demon wyprpstował skrzydła i ruszył w stronę bariery. Nie spodziewał się, że mała wyrocznia może sprawić tyle kłopotów. Z oddali zobaczyli czerwonowlosą kobietę, myślącą nad przejściem przez barierę. Koko próbowała już chyba wszystkiego.
- Nie uważasz, że łatwiejsze to było w drugą stronę? - Spytała zirytowana.
Micah nie zdążył odpowiedzieć, bo w barierze pojawiło się przejście. Koko i chłopak przeszli, a gdy zrobić to miała Charlotte, coś odciągnęło ja do tyłu.
- Witaj, słoneczko - Rakanoth stal obok Raphaela, trzymając dziewczynę za nadgarstek.
Próbowała się wyrwać, jednak mocny uścisk demona nie pozwolił jej na to. Jęknęła cicho, czując ból w nadgarstku.
- Zostaw mnie! - Krzyknęła.
- Niedoczekanie twoje. Po tym co zrobiłaś Malthaelowi?
- Nic mu nie zrobiłam!
- Kłóciłbym się - wtrącił Raphael -chociaż faktycznie, może nie zrobiłaś tego naumyślnie. Daj mu szansę, dziewczyno.
- Dać szansę komuś, kto mnie porwał? - Ostre spojrzenie wycelowała w Raphaela.
- Nawet jeśli - zbliżył się do niej i wyszeptał złowrogo - nie znasz go. Nie każdy demon jest zły.
- Jesteście porywaczami do jasnej cholery! Tu nie chodzi o wasze pochodzenie! Moglibyście być nawet... Nie wiem, ale nie miałoby to znaczenia! Ważne są wasze czyny, nie słowa! Jestem osobą, która na takie rzeczy zwraca uwagę!
Wyrwała się Rakanothowi.
- Mam w takim razie pomysł - powiedział Raphael - zacznijmy wszystko od nowa.
Zanim ktokolwiek zdazylby zareagować, machnął ręką. Wspomnienia z paru ostatnich dni wyparowaly z umysłów wszystkich - wyroczni, Amatis, Malthaela i Rakanotha, a nawet całemu krajowi. Nawet Raphael, twórca zaklęcia miał problemy z pamięcią z tych dni, choć dobrze wiedział co zrobił.
- K... Kim jesteście? - Usłyszeli cichy głośnik Lotte.

<Mały zwrot akcji? :D>

1 komentarz:

  1. Eeee nieco mi popsułaś akcję xD Zabiję cię :P Poza tym teraz Malti nie zwróci nawet na nią uwagi xD Będzie zbyt zajęty innymi rzeczami xD

    OdpowiedzUsuń