Imię: Meg
Nazwisko: Shepherd
Płeć: Kobieta
Wiek: 18 lat
Narodowość: Icarus
Rasa: Człowiek
Charakter: Bardzo delikatna i uczuciowa dziewczyna. Jest niepoprawną
optymistką..oraz romantyczką. Nadal wierzy że spotka swojego księcia z
bajki na białym koniu. Mimo ogromnych przeciwności losu chce dążyć do
obranego przez siebie celu..Przeciwniczka rozwiązań siłą, preferuje
raczej kierowanie się logicznym myśleniem. Nie lubi ludzi opryskliwych a
tym bardziej egoistycznych.
Wzrost: 175 cm
Aparycja: Dość wysoka dziewczyna o ładnej sylwetce oraz krągłościach.
Długie, delikatnie podkręcone włosy sięgają jej do pasa, duże zielone oczy
którym większość nie umie odmówić. Różowe, pełne usta których kąciki
zwykle są uniesione do góry. Jej powabnemu wyglądowi uległ nie
jeden, jednak musi być ona wierna swojemu "panu"..
Umiejętności:
- Od dziecka jest zakochana w tańcu
- Może to coś nie bardzo przydatnego ale umie szyć
Gildia: --
Historia: Uciekałam mijając a nawet potrącałam niczego nieświadomych ludzi.
Czułam że jest tuż za mną..że zaraz mnie złapie. Nie mogłam zatrzymać się ani na chwilę.
Mając nadzieję że go zgubię pobiegłam w stronę targowiska..duża ilość
ludzi powinna go zmylić. Ale i tak czułam tą okropną niepewność..spośród
tłumów byłam bardzo wyróżniająca się. Poszarpana suknia a mój lewy
nadgarstek był owinięty łańcuchem który znacznie utrudniał mi ucieczkę.
Poczułam mocne szarpnięcie.
Na moim ramieniu położona była dłoń..na jednym palcu widniał
charakterystyczny sygnet..wykonany ze srebra a kamień zastępowała złota
czaszka.
-Nieładnie tak uciekać..-wyszeptał mi do ucha i chwycił w pasie.
Zaczęłam się wyrywać i krzyczeć jednak żadna osoba z tłumu nie zwróciła na to uwagi.
Drugą dłonią zasłonił moje usta by stłumić krzyki.
Dociągnął mnie do powozu. Wrzucił mnie do niego brutalnie a ten ruszył.
-Warto było...?-zapytał mężczyzna siedzący przede mną, na jego twarzy widniał obleśny uśmiech.
-Warto..-odpowiedziałam.
Spoliczkował mnie.
Rodzina:
~ Susane ( Matka † )
~ Laura ( Młodsza Siostra † <?> )
~ Leo (Ojciec † )
Partner: --
Inne:
~ Jej dziecięcym marzeniem była umiejętność latania..marzeniem..
~ Nadal czeka na swojego księcia z bajki
Login/Email: Rocki357 / raspberry090@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz