Nazwisko: Nightwood
Pseudonim/Przydomek: Szatan, Nameless(łoj dawno)
Płeć: Kobieta
Wiek: Któż to wie? Żyje już parę wieków, wygląda na 20 lat.
Narodowość: Daleko za morzem, na innym kontynencie, w całkiem innym świecie.
Rasa: Żywiołak Ognia
Charakter: Ach, charakter tejże kobiety to naprawdę coś wspaniałego. Wieki spędzone na morzu w towarzystwie mężczyzn i tylko mężczyzn sprawiły, że stała się impulsywna. Najmniejszą uwagę traktuje jak obrazę(szczególnie te dotyczące wyglądu ale to ma chyba każda kobieta), łatwo jednak sprawić żeby wybaczyła.
Jest kobietą piękną, toteż dosyć często wykorzystuje to na swoją korzyść jak na pirata przystało. Młodzi amanci to jej główny cel. Uwielbia patrzeć na ich daremne wysiłki zdobycia tego już zamkniętego na miłość, serca. Nie toleruje jakiejkolwiek formy komplementów a szczególnie irytują ją te typu: twoje oczy są jak gwiazdy, itp. Uważa to za żenadę(pomyśleć że jej pierwszy mąż obsypywał ją takimi). Uwielbia mocne alkohole i upijanie tymi alkoholami młodzików do nieprzytomności.
Ironia, docinki, sarkazm i zboczone porównania - bez tego ani rusz w rozmowach z nią. Mimo tych wszystkich "złych" cech, potrafi być naprawdę miła i wyrozumiała ale wtedy albo ma zły humor albo po prostu pogoda się zmieniła. Jeżeli wymaga tego sytuacja, zmienia się w poważnego dowódcę. Ach! I ostania cecha. Jak to się mówi młodym marynarzom? "Może ci kark ugnie", coś w tym musi być bo po pierwszym rejsie młodziki zaczynają widzieć życie inaczej a zasady stają się priorytetem. Akaja to przeżyła i nigdy nie zapomni, zaczęła życie z zasadami. A że są to jej własne zasady to inna bajka...
Wzrost: 180cm
Aparycja: Akaja jest atrakcyjną, porządnie zbudowaną kobietą z wzrostem przewyższającym niejednego mężczyznę. Barczysta i długonoga o kruczoczarnych włosach sięgających pasa. Zielone, kocie oczy i jasną cerę. Zazwyczaj ubrana na czarno. Wygodne, skórzane spodnie, jakiś gorset i długa peleryna, w której łatwo można się schować.
Umiejętności:
- Całkowicie panuje nad żywiołem ognia - bez niego nie istnieje.
- Dobrze włada mieczem dwuręcznym ale zamiast niego woli cztery mniejsze.
Gildia: Zakon Bractwa Światła - Pogromca Demonów
Historia: Czy Akaja była człowiekiem? Przez dwadzieścia pierwszych lat życia tak myślała. Urodziła się jako córka szlachcianki - Juraty Nightwood. Odpowiednie wykształcenie, życie pełne wygód, każda najmniejsza jej zachcianka była natychmiast spełniała. Życie szlachcica ma też swoje wady. Bankiety, twarda etykieta, maniery przy stole...No gdzie dziecko do takiego życia? Akaji nigdy owa etykieta nie podpasywała. Nie miała też ojca, który mógł by sprzeciwić się matce(nie znała go, panna Jurata nie była w tych sprawach zbyt wylewna). W wieku dziewięciu lat uciekła po raz pierwszy, oczywiście dość szybko ją odnaleziono. Powtórzyło się to kilkakrotnie i już za dwudziestym pierwszym razem jej się udało! Czemu akurat wtedy? Poznała człowieka, który jej w tym pomógł. Postrach mórz i oceanów(biedne dziecko o tym nie wiedziało), pirat z piekła rodem - Barbadaros. Tak, staruch pomógł małej uciec. Akaja powoli, powoli, zaczęła poznawać swoje drzewo genealogiczne. Barbasaros był jej dziadkiem, Jurata Nightwood bardzo starannie ukryła fakt że ma w sobie tak niegodną krew. Ojcem był żywiołak po którym odziedziczyła...praktycznie wszystko. Ciało, charakter i sposób bycia.
Po paru wiekach podróży po morzach i lądach, zawitała go tego jakże dla niej dziwnego kontynentu. Wyrocznie? Rycerze? Wspaniali wojownicy? Znała świat w którym rządziła Marynarka i Piraci. Dobro i zło. To co poznaje teraz jest dla niej całkowicie nowe, ale co z tego skoro mają równie dobry alkohol?
Rodzina:
- Jurata Nightwood - matka(nie żyje)
- Davos Rey - ojciec(najprawdopodobniej nie żyje)
- Reven Ar - przybrany brat
- Barbarosa - dziadek(nie żyje)
- Shen Nightwood - syn
- Ami Nightwood - wnuczka
- Sally Withserpent - wnuczka
- Seraphim Argon - wnuczka
- Ashi Argon - prawnuk
I pewnie dużo więcej nieznanych wnuków.
Partner: Pff, chętnie o każdej porze dnia i nocy.
Inne:
- Ma papugę żako imieniem Żak - wredne stworzenie umiejące mówić.
- Za wierzchowca służy jej bardzo miły tygrysek - Kiełek
Urocze stworzenie, prawda? Rzadko kiedy opuszcza swoją pańcię.
- Podoba jej się każdy facet, który potrafi się jej sprzeciwić.
- Upijanie ludzi to jej hobby.
- Nie ma nic przeciwko nagości.
- Kilkakrotnie zeszła do Otchłani.
Login/Email: czarna89
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz