.

.
.
.

niedziela, 4 stycznia 2015

Od Darricka - Cd. Caitlyn

Darrick uśmiechnął się lekko i zaczął zdejmować brudne, zakurzone ubranie. Rozrzucał je na pobliskim fotelu. Dama przyglądała się temu ze zmieszaniem.
- Uważaj księżniczko bo za takie pytania traci się język.
Uniosła wyżej głowę.
- Nie boję się.
- A powinnaś. - zdjął płaszcz ze zmęczonym westchnieniem.
- Czyli... wiesz coś o tym?
Wzruszył ramionami. Zaczął rozpinać bluzkę.
- Moja rodzina pomogła w jego stworzeniu. Tak wiem coś o tym.
Ręce niezauważalnie jej zadrżały.
- Możesz mi...
- Nie. - zdjął koszulę a czerwony kryształ na srebrnym łańcuszku zamigotał gniewnie.
Garuda poczuł emanującą z niego moc. Dziwną i raczej niespotykaną. Prawdziwie dziką. Co robiła w posiadaniu takiego ignoranta?
- Caitlyn, zostaw go w spokoju. Jest niebezpieczny. - powiedział w myślach.
Został stosownie zignorowany. Tymczasem Darrick niezrażony jej obecnością zaczął powoli zdejmować spodnie. Dama pisnęła i odwróciła się tyłem. Mężczyzna uśmiechnął się lekko.
- Lady ja zaraz będę brał kąpiel. Oczywiście możesz zostać, ale wolałbym nie.
- Ja... echym... tak, naturalnie. Ale przyjdę za... no...
- Godzinę? Wystarczy.
Kiwnęła głową czerwona jak róża i rzuciła się do drzwi. Dopadła ich w tym samym momencie gdy usłyszała plusk wody. Faktycznie Darrick nie był typem subtelnego księcia.

~~*~~
Godzinę potem siedział w czystej koszuli, pachnący ładnie nawet i ostrzył wielki miecz ze spokojem. W pobliskim kominku radośnie trzaskał ogień. Usłyszał delikatne pukanie do drzwi.
- Proszę.
Caitlyn zajrzała niepewnie.
- Mogę?
- Skoro musisz. - wskazał fotel obok.
Nogą zrzucił jakiś hełm i zrobił miejsce dla damy.
- Opowiedz mi o tym.
- Nie.
- No ale.... dlaczego?!
Odłożył na chwilę miecz. Delikatna powierzchnia aż lśniła od run ochronnych.
- Caitlyn jesteś nienormalna? Garuda był najgorszym złem zaraz po Władcach Pustki które zstąpiły na tą ziemię. Po co?! Pytam PO CO, chcesz się o nim czegokolwiek dowiedzieć?!

<Caitlyn? ^^ Kobiece sztuczki na niego nie działają xD >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz