.

.
.
.

niedziela, 9 listopada 2014

Bractwo Cienia "Dragon Vendetta"



Idziesz ciemnymi uliczkami uśpionego miasta. Księżyc skrył się za grubą warstwą chmur, to czas mroku, cichej śmierci gdzieś w zaułku... Rozglądasz się niepewnie po mrocznych zakamarkach. Nagle wyczuwasz bardziej niż słyszysz szamotaninę tuż za rogiem. Wyglądasz ostrożnie zza muru. Twoim oczom ukazuje się ślepa i pusta - na pierwszy rzut oka - uliczka. Szybki ruch w najciemniejszym kącie przykuwa twoją uwagę. Czyjeś ciało z cichym gulgotem ląduje na ziemi. Ktoś z poderżniętym gardłem topi się we własnej krwi. Czyjś cień mroczniejszy niż czarna noc znika na dachu. Przeszywa cię dreszcz przerażenia. Przez kilka sekund nie możesz poruszyć nawet najmniejszym palcem. Wreszcie coś w tobie pęka i uciekasz, byle jak najdalej... Czując wyczerpanie i łapiąc łapczywie powietrze przystajesz w bezpiecznym cieniu za śmietnikami starej kamienicy. Czyjaś dłoń rzuca cię o ścianę i przykłada do gardła zimną stal. Ostrze sztyletu błyszcz złowrogo w słabym blasku księżyca, który na chwilę, jakby złośliwie wyjrzał zza chmur. Nie widzisz twarzy oprawcy skrytej w czerni kaptura. Osobnik nachyla się w twoją stronę i szepcze dziwnym głosem:
- Podobno chcesz do nas dołączyć.... To zaledwie twoje myśli, ale uważaj, świetnie je słyszymy...

Opis:

Bractwo Cienia to nie miejsce dla słabeuszy tylko ludzi pozbawionych uczuć i o stalowych nerwach. Każdy członek otrzymujący zlecenie, przestrzega pewnych zasad. Przede wszystkim zabójcę z ofiarą nie łączą osobiste stosunki, więc śmierć powinna być zadana w miarę szybko. Jak? To już pozostawiamy twojej wyobraźni. Upozorowany wypadek, trucizna w winie, jadowity gad w sypialni, nieważne, byle szybko i skutecznie. Jeśli jeden z członków wpadnie w ręce władz, bądź innego, wrogiego bractwa - radzi sobie sam. Każdy przed wyruszeniem na Vendettę otrzymuje pigułkę - tak dla bezpieczeństwa. Chyba nie muszę tłumaczyć jej zastosowania. Po śmierci brata lub siostry pozostali nie szukają zemsty. Każdy zna ryzyko, wstępując w nasze szeregi. Zlecenia przekazują Szepczący - czyli jedyne osoby mające kontakt z samą górą. Nikt niższy szczeblem nie widział ich twarzy i niech tak pozostanie. Jedynie oni znają płacących za czyjąś śmierć. 

Opieka Bractwa:

Oprócz samych zleceń, utrzymujemy nasze stowarzyszenie z jeszcze jednego dość dochodowego źródła. Mianowicie ziarna. Cóż w nich takiego niezwykłego? Weź jedno do ręki, z pewnością czujesz, że jest żywe i pulsuje w rytm twojego serca. Najbogatsi (jedynie oni mogą sobie pozwolić na nasze usługi) przysyłają do nas wybranych, by ci poddani zostali tajemniczemu rytuałowi. Lepiej nie pytaj o szczegóły. Ziarno scala się z duszą noszącego, czyli Tasjim. Ewentualna śmierć i zabójca zostaną zapamiętane, a Tasji pomszczony przez Bractwo. Wystarczy zniszczyć ziarno? To nie takie łatwe. Widzisz ten zagajnik przed naszą siedzibą? To drzewa Jivana, rodzą owoce, w których znajdujemy dwa bliźniacze ziarna. Współistnieją ze sobą niezależnie od dzielącej je odległości. Jedno pozostaje z nami, a drugie nosi Tasji. Stąd wiemy co dzieje się z noszącym, a zemsta będzie słodka...



Nasza siedziba:


Jak dotrzeć do kryjówki Bractwa? Tego nikt nie wie, więc nikt nie wyjawi na torturach. Jedyny sposób znają członkowie wyższego szczebla. Na bezkresnej Pustyni Wiecznego Słońca, gdzie nie ma ani kropli wody, a nieustający żar leje się z nieba rośnie niepozorna roślinka. Czarne, pomarszczone jagody z białymi plamkami przypominającymi kształtem trupie czaszki nie wyglądają zachęcająco. Są silnie trujące i tylko zabójcy poddani rytuałowi przeżyją konsumpcję. Po zjedzeniu jednej członek Bractwa zapada w kilkudniowy trans, podczas którego jak lunatyk powraca do siedziby. Niektórzy nie mają tego szczęścia, by obudzić się wśród żywych. Tak oto chronimy własne sekrety.



Komnata Szeptów:



 Tu przekazywane są zlecenia. Szepczący czają się w mroku. Niektórzy sądzą, że są zjawami.

Hierarchia:

- Uczeń
- Mysz
- Cień
- Zabójca
- Assassin
- Szepczący
- Night Mother

Zasady:

Mamy ich kilka, złamanie jakiejkolwiek ściągnie na ciebie gniew Bractwa.

1. Zabójcę z ofiarą nie łączą żadne stosunki osobiste i emocjonalne.
2. Śmierć zadawana jest szybko i skutecznie.
3. Jeśli członek Bractwa poniesie śmierć, inni nie szukają zemsty.
4. Brat lub siostra przechwyceni przez wroga, nie mając szansy na ucieczkę, ponoszą śmierć z własnej ręki.
5. Vendettę należy wykonać bezwzględnie nawet za cenę własnego życia.
6. Każde powierzone zlecenie należy wykonać. Jedyny warunek pozwalający odstąpić od zadania to śmierć zabójcy.
7. Złamanie jakiejkolwiek z powyższych zasad, próba odejścia, zdrada lub krzywda jakiegokolwiek czonka Bractwa karana jest śmiercią.
8. Jesteśmy jedynie narzędziami w rękach Night Mother.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz