Wojownicy Helados - Lodowy koszmar

Opis:

Co widzisz gdy patrzysz w dal? Nie, to nie jest zwykły mrok, mój nieświadomy wędrowcze. To nasza śmierć, przeznaczenie i zguba. Dziś będzie bitwa, a tylko od  ciebie zależy czy znów uciekniesz i skryjesz się gdzieś głęboko, czy staniesz do niej z wysoko podniesioną głową i okrzykiem na ustach!
Jeszcze nie uciekłeś? Dobrze, bardzo dobrze. Chodź więc ze mną. Pokażę ci wszystko.
Widzisz? Tu trenujemy, aby zabijać i unicestwiać siły mroku. Czym różnimy się od Zakonu Światła? Oni wolą magię my raczej niekoniecznie. Ale często nam pomagają, w końcu walczymy w tej samej sprawie.
Tu masz zbrojownię, dostaniesz ekwipunek i broń. Tak, jedzenie też serwujemy, ale nie tu. No zostaw to! Nie wiadomo ile leżało pod... O Bogowie... dobra nieważne. Echym... to może chodźmy najpierw do tej kuchni, co?
Lepiej ci? To świetnie. Dlaczego się trzęsiesz? Zimno? Ach, no tak, zahartujesz się. My lubimy takie klimaty. Poza tym tu przechodzi naturalna granica pomiędzy światami. Jesteśmy jedyną tarczą która może stanąć na... co ci jest? Hej nie zamarzaj! Zaraz będzie ci cieeepło. No chodź, w środku płonie ogień.
Delikatny jesteś, ale nie martw się, przejdzie ci. Co? Nie czujesz palców? To dobrzeee. Weź jeszcze to futro, przyda się. Hehe... Ok, w naszej organizacji masz zapewnioną sławę i bitwę praktycznie raz w tygodniu. Siły mroku są bardzo aktywne i musimy być wiecznie w formie. Czy każemy ci walczyć na zewnątrz? No a jaaak. W piwnicy? Hehe, ale żartowniś z ciebie. Wypij jeszcze grzanego miodku.
Gdy już osiągniesz sławę i posłuch, może sam Mistrz się tobą zainteresuje. Ale do tego masz jeszcze sporo czasu, jak widzę. Co się stanie wtedy? Cóż, staniesz się legendą! Będziesz mógł przejść rytuał który znają tylko przywódcy gildii. Będziesz Heladosem! Potężną istotą rozkazującą mrozom i zmiatającą mroczne bestie jednym ciosem! Co? Czy przestaną ci odmarzać kończyny? No jasne! Widzisz? Wiedziałem, że ci się spodoba.
Najpierw zaczniesz jako typowy najemnik. Dostaniesz zlecenia z tej oto tablicy. Zobacz jak ładnie się biją o co lepsze kąski... echym... no, a potem awansujesz gdy wykonasz wyjątkowo ciekawą misję zleconą przez twojego opiekuna. Jakiego opiekuna? Każdy żółtodziób mu podlega. Uczą cię i mówią kiedy masz kłaść się spać. Jak mama, tylko wredniejsza.
Wraz z awansem dostaniesz rumaka a potem wilka lodu. Czy będziesz mógł na nim jeździć? Hehe, spróbuj, może nie stracisz nogi. Tak czy owak, zjedz gulasz i idź do tego orka. Pamiętaj bracie! Czeka cię chwała i sława na wieki całe! Tylko ty decydujesz czy umrzesz jak tchórz, czy będziesz wśród najlepszych.


Siedziba:
Nasze siedziby rozsialiśmy po każdej części królestwa. Najsławniejsze jednak są na granicy światów, w lodowej krainie, gdzie światło dnia rzadko nas odwiedza. Co? Mam skłonność do dramatyzmu? Wyjdź na ten pieruński mróz i postój dwanaście godzin, a zobaczymy jak cudowny dostaniesz humor. No...

Więzienie Vacuidad. Tam trafiają dezerterzy i ci którzy zechcieli nas zdradzić. Uwierz mi wolałbyś jednak być martwy. Tam też przetrzymujemy wszelkie plugastwa i demony, na przesłuchania i w charakterze kukieł do ćwiczeń. Uwierz mi zabawa jest przednia.

 

Kolejną siedzibą, umieszczoną nieco bardziej na północy jest Zamek rodziny Silencio. Od pokoleń są w naszych szeregach. Są najlepsi, zapamiętaj moje słowa.





 

 

Najbardziej wysuniętą na południe siedzibą jest Escarchado. Taki śliczny fort w którym bronić się może praktycznie jedna kobieta. Jakim cudem? Ha! Widać, że nigdy tam nie byłeś. Tak się składa, że okolice zamieszkują lodowe pająki i mają z nami sojusz. Nie pytaj jakim cudem, ja sam tego nie rozumiem.

 

Hierarchia

• Żółtodziób - Mysz
• Puchacz
• Wilk
• Niedźwiedź - Opiekun Wojowników
• Troll - Yeti
• Pająk śnieżny
• Bohater lodów
• Jiraishin - jap. Lodowe Ostrze*
• Lodowy Koszmar - Wojownik Helados po rytuale
• Aisushin - (jap. Aisu shi) - Lodowa Śmierć *

* Dzięki Lien :*

Zasady
Są różne i właściwie zależą od Opiekunów. Potem już sam je sobie ustawiasz.

1. Nie zabijać braci i sióstr. Tak kobiety też tu są i radzę na nie uważać.
2. Nie wolno opuszczać oddziału w bitwie. Inaczej stracisz głowę i my pewnie też. W końcu musimy na sobie polegać.
3. Demony zabijamy, a nie rozmawiamy z nimi. Pamiętaj o tym. To nasi wrogowie!
4. Nooo,  robisz co chcesz i tyle.

Lodowe wilki i Rumaki bojowe

W pierwszej kolejności otrzymujesz rumaka. Nieee nie tego, tego małego, przecież jesteś nowy.
Rumaki bojowe są odporne na mrozy. Mają zbroję która je ochroni, w miarę...
O tu masz nasze maleństwa.

 

A teraz chodź do zagród wilków lodowych.
Zobacz jakie są śliczne. Na początku dostajesz małego, bez zbroi. Szkolisz go i karmisz, aby ci głowy nie odgryzł. A potem jak podrośnie, zaczyna się zabawa. Możesz go nauczyć aby służył ci za wierzchowca, ale niewielu to potrafi. Nie zbliżaj się do niego! Nie jest oswojony! No... to tyle... trzeba posprzątać. Mamy jeszcze jakiś rekrutów?!
Występują wilki czerwone, niebieskie, czarne i złote, zarezerwowane dla największych bohaterów.